Transitus
Wieczorem 3 października na całym świecie rodzina franciszkańska uczestniczy w swoich klasztorach w nabożeństwie Transitus, upamiętniającym śmierć swojego ojca założyciela – św. Franciszka z Asyżu. Transitus w języku łacińskim znaczy przejście.
Nabożeństwo to odprawia się zgodnie z wielowiekową tradycją, w wigilię uroczystości św. Franciszka, który zmarł w nocy 3 października 1226 roku przy kapliczce Porcjunkuli, kolebce zakonu. Św. Franciszek tuż przed śmiercią przywołał do siebie braci, pobłogosławił ich i polecił by trwali w bojaźni Bożej. Poprosił o odczytanie fragmentu Ewangelii wg św. Jana, rozpoczynającego się od słów: Było to przed Świętem Paschy… (J 13,1). Następnie zaczął odmawiać Psalm 142: Głośno wołam do Pana, głośno błagam Pana. Swoje życie zakończył mówiąc: Na mnie czekają sprawiedliwi, aż mnie wynagrodzisz.
Franciszek umierał w cierpieniu, był prawie niewidomy, z krwawiącymi ranami – stygmatami, pełen lęku o losy zakonu. Tuż przed śmiercią kazał położyć się na ziemi, przy swojej ukochanej kapliczce Matki Bożej Anielskiej, nazywanej Porcjunkulą, czyli Cząsteczką. Pochowano go w kościele św. Jerzego w Asyżu, a w 1230 roku ciało przeniesiono do asyskiej bazyliki św. Franciszka, gdzie spoczywa do dzisiaj.
W czasie Transitusu, w uroczystych procesjach, ze świecami w dłoniach zakonnicy wnoszą do świątyń relikwie św. Franciszka. Następnie czytany jest opis śmierci Biedaczyny z Asyżu zaczerpniętego z wczesnych źródeł franciszkańskich, przypomina się ostatnie chwile życia św. Franciszka.
Również w Strachocinie, z zagrody Niepokalanej jak przystało na zakon franciszkański, wzbijało się do nieba dziękczynienie za tego niezwykłego Świętego, który ukochał Boga i wszystkie stworzenia, a nawet śmierć nazywał swoją siostrą, która prowadzi ludzi do Stwórcy.
Eucharystii porannej przewodniczył w uroczystość św. Franciszka i homilię wygłosił ks. Józef Niżnik – kustosz Sanktuarium św. Andrzeja Boboli i duchowy opiekun Zgromadzenia.
Zapraszamy do wysłuchania piosenki ułożonej przez Siostry, do słów św. Franciszka z Asyżu.
Najwyższy, chwalebny Boże
sł. św. Franciszek z Asyżu, muz. SFMI
Najwyższy, chwalebny Boże, Ca
rozjaśnij ciemności mego serca FG
i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę, CaF
niezachwianą nadzieję G
i doskonałą miłość. FG
Zdolność jasnego odczuwania Ca
i poznania i poznania, FG
abym wypełnił Twoją świętą CaF
i nieomylną wolę, Twoją wolę. GC