Matka Boża Niezawodnej Nadziei czuwa nad nami, nad naszymi potrzebami. Na kilka tygodni zamieszkała w przemyskiej siostrzanej wspólnocie. A wszystko dlatego, że s. Paula malowała kopię obrazu.

Matka Boża Niezawodnej Nadziei czuwa w Jamnej, tam ma swój dom, do którego przybywa wiele osób, by prosić o łaski.

Dlaczego akurat ten obraz? – Taka była prośba. O ten konkretnie obraz mnie poproszono, by go namalować. Dość długo chodziłam z obrazem Matki Bożej w swojej głowie. Jest to wyjątkowy obraz, wyjątkowe przedstawienie Maryi. Chciałam jak najwierniej namalować Maryję, w niektórych jednak miejscach nastąpiły lekkie zmiany. Podczas pracy nad obrazem dużo się modliłam, najczęściej był to różaniec, akty strzeliste, była też moja rozmowa z Maryją. Siostry towarzyszyły mi w kolejnych dniach pracy, a ja dzieliłam się zarówno moimi radościami jak i porażkami czy niezadowoleniem, gdy akurat wyszło inaczej niż bym chciała. Cieszę się, że ten obraz powstał i że będzie dla kogoś ważny.

S. Paula wizerunek Niepokalanej tworzyła podczas rekreacji i w czasie wolnym od pracy, najczęściej w chwilach kiedy akurat pozostała część wspólnoty była nieobecna. I tak Maryja towarzyszyła naszej współsiostrze, jak Siostra.

Niech Maryja, czczona pod tytułem Matki Bożej Niezawodnej Nadziei stanie się orędowniczką i opiekunką każdej i każdego z nas.

Zapraszamy do galerii, gdzie widać kolejne etapy powstawania obrazu.