Miesiąc modlitwy różańcowej

Miesiąc październik jest czasem w szczególny sposób poświęconym Matce Bożej Różańcowej i modlitwie zwanej Różańcem. Jest to modlitwa, która swe początki ma już w średniowieczu i poprzez rozważanie poszczególnych tajemnic za pośrednictwem Matki Bożej kierowana jest do samego Pana Jezusa.

Święty Jan Paweł II wielokrotnie mówił o wzmacniającej sile Różańca, który towarzyszył mu od najmłodszych lat: Modlitwa różańcowa jest modlitwą wdzięczności, miłości i ufnej prośby… Do tej modlitwy różańcowej zachęcam was i zapraszam. Odmawiajcie różaniec!

Nasz patron św. Maksymilian Maria Kolbe na określenie Różańca używał najczęściej słowa wzniosłość: Modlitwa całkiem wzniosła, bo przy jej odmawianiu rozważa się tajemnice wiary… Prosta a wzniosła zarazem modlitwa – to różaniec święty.

Modlitwa różańcowa jest doskonała ze względu na owoce, jakie przynosi. Święty Maksymilian był przekonany, że skoro jednym Zdrowaś bardzo wiele zdziałamy, to tym więcej dobra uczynimy, odmawiając kolejne dziesiątki różańca. Przez tę modlitwę łatwo możemy otrzymać wielkie łaski i błogosławieństwo Boże.

Dzięki Różańcowi w serca zbolałe spływa balsam ukojenia, w duszach zrozpaczonych świta znowu promyk nadziei. Kontemplacja wydarzeń zbawczych przyczynia się do pogłębienia i umocnienia wiary oraz do zdobycia wielu ważnych pouczeń niezbędnych do wzrostu duchowego, prowadzi wiernych do podjęcia innych pobożnych praktyk religijnych i pobudza do zastosowania w swoim życiu natchnionych wskazówek moralnych.

Najważniejszy jednak powód doskonałości Różańca i jego piękno Ojciec Kolbe dostrzegł w tym, że modlitwa ta sprawia wiele radości Niepokalanej i że Ona sama zachęca do jej odmawiania. Ręce Pani pobożnie złożone, a w rękach – Różaniec Święty… Modlitwa więc, a szczególnie Różaniec – oto zlecenia Niepokalanej dla nas wszystkich.

Z pewnością płynącą z własnego doświadczenia duchowego nasz duchowy Ojciec twierdził: Jak bardzo modlitwa różańcowa cieszy Niepokalaną.