Jak co roku 06 grudnia, do dzieci przychodzi św. Mikołaj, który do każdego domu wnosi nie tylko prezenty, ale przede wszystkim ogromną radość. Zawitał również do klasztoru Sióstr w Strachocinie. 

Oczywiście najmłodsze Siostry: Wiktoria i Anita, do tej wizyty przygotowywały się już dużo wcześniej. Same napisały list do św. Mikołaja i ofiarowały mu olbrzymiego cukierka, żeby miał siły do nich dotrzeć. Podrzuciły list pod drzwi s. Przełożonej, bo tam do komina najbliżej, a cukierka ofiarowały do rąk własnych, aby s. Przełożona dostarczyła go św. Mikołajowi, jak już go spotka.

Wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Już od rana św. Mikołaj dawał o sobie znać. A to podrzucił nam pomarańcze, naklejki i witaminki, za chwilkę czekolady z maseczkami – bo on przecież jest praktycznym Świętym, więc dał nam również smaczne kiełbaski, batony, chrupki, książki itp. Napisał też list do nas, podarował drewniane upominki dla każdej imienne i podrzucił pierniki z czekoladowym swoim wizerunkiem. Niektórzy nawet otrzymali zegarek bez wskazówek, żeby się cieszyli czasem, który sami sobie ustalą, bo przecież szczęśliwi czasu nie mierzą. No, a wieczorem w asyście swoich anielskich pomocników, zjawił się u nas osobiście.

Najpierw przyglądnął się uważnie temu, co przeżywała mała dziewczynka – s. Regina, wraz z swoją troskliwą mamą – s. Agnieszka M. Potem odczytał z wielkim wzruszeniem jej przecudny list, który napisała do niego z wielką szczerością, zaznaczając że do końca to nie była aż taka grzeczna i posłuszna mamusi, ale mimo wszystko za jej namową pisze do niego swój list.

Następnie aniołek – s. Augustyna M., pozbierał listy wszystkich dzieci żyjących na ziemi i w niebie razem ze św. Mikołajem radowali się z tego jak ludzie żyją w miłości i zgodzie, pomagając sobie nawzajem.

Potem polecił drugiemu aniołowi, aby znalazł na ziemi dwie rodziny, które chętnie ze sobą współpracują i poddał je FAMILIJNEJ rywalizacji. Emocji przy tym było bardzo dużo i oczywiście ogromnej radości, a przy okazji sprawdzenia wiedzy na różne mikołajowe tematy.

Podczas tego spotkania, odwiedziła nas Agatka wraz z Mamą, które przyniosły piernikowe wypieki dla św. Mikołaja i dla Sióstr na pokrzepienie sił do dalszej drogi. Również worek Słowa Bożego, którym wzmocniła się na koniec cała wspólnota.

Zapraszamy do zaglądnięcia do galerii i zobaczenia zdjęć z tego niezwykłego spotkania.