75 rocznica śmierci św. Maksymiliana M. Kolbego

W wigilię uroczystości Wniebowzięcia, cały Kościół Święty, a szczególnie wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej, obchodziły 14 sierpnia 2016 roku, 75 rocznicę męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana M. Kolbego. Siostry Franciszkanki Rycerstwa Niepokalanej wzięły udział w uroczystych obchodach tego wydarzenia zarówno w Auschwitz jak i w Niepokalanowie.

Maksymilian uratował jednego zwykłego człowieka, ale tą ofiarą przeprowadził ludzkość przez próg wieku ideologii, utopii, rozwiązań globalnych w epokę, która stała się poszukiwaniem pojedynczego człowieka. (…) Maksymilian oddał życie za jednego człowieka, stając się nie tylko patronem naszych trudnych czasów, (…) ale i symbolem drobnych, duchowych bohaterstw ludzi wszystkich wyznań; żołnierzy, lekarzy, nauczycieli, duchownych, funkcjonariuszy ratujących ludzi przed wyeliminowaniem, cichych męczenników codziennego ryzyka – mówił w homilii franciszkanin: o. Jarosław Zachariasz. Podkreślił, że Maksymilian, którego nikt nie pytał w Auschwitz, jakiej jest wiary i nie domagał się jej wyrzeczenia, poniósł śmierć za Chrystusa, otwierając przed ludźmi najgłębszą prawdę o nadprzyrodzonej wartości pojedynczego ludzkiego istnienia.

Uroczystości przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Zgromadziła ona ok. 2 tys. wiernych. Przybyła m.in. premier Beata Szydło oraz metropolici – łódzki abp Marek Jędraszewski i śląski abp Wiktor Skworc. Uczestniczyła w nich także była więźniarka Zdzisława Włodarczyk. Póki my żyjemy, byli więźniowie, to obecność tu jest naszym obowiązkiem; w rocznicę pierwszego transportu (Polaków – PAP) 14 czerwca, śmierci Maksymiliana Kolbego 14 sierpnia i wyzwolenia 27 stycznia. Póki żyjemy. Została nas już garstka – powiedziała.

Przed mszą św. premier Szydło złożyła kwiaty przy Ścianie Straceń na dziedzińcu Bloku 11. W tym miejscu przez dwa lata od jesieni 1941 r. Niemcy przeprowadzali egzekucje przez rozstrzelanie. Zabili w ten sposób wiele tysięcy osób, w zdecydowanej większości Polaków. Szefowa rządu i duchowni, wśród nich Ojcowie Franciszkanie, zeszli także do celi śmierci św. Maksymiliana.

Mszę św. poprzedziło nabożeństwo Transitus świętego Maksymiliana w kościele we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w Harmężach. Wierni wysłuchali opisu męczeńskiej śmierci zakonnika, powstałego na podstawie dokumentów, zeznań i świadectw. Odczytany został jedyny list, który Maksymilian wysłał z obozu do swojej mamy.

Z Harmęż oraz z oświęcimskiego kościoła św. Maksymiliana do byłego obozu przeszły pielgrzymki, wśród nich Siostry Franciszkanki Rycerstwa Niepokalanej.

Więcej wiadomości o życiu i śmierci św. Maksymiliana M. Kolbego, a także z uroczystości.
Zapraszamy do galerii.